SKRILLEX I JOE HAHN (LINKIN PARK) GOŚĆMI NA SZÓSTYM ALBUMIE SYSTEM OF A DOWN!

Wraz z nadejściem wiosny, otrzymujemy coraz więcej konkretów w temacie następcy albumu Hypnotize. W przeprowadzonym przez zagraniczny portal Kerrang, telefonicznym wywiadzie z Shavo Odadjianem przeczytać możemy m.in nowe informacje na temat szóstego albumu System of a Down, nad którym zaczęto podejmować poważne prace, mimo że zespół jeszcze nie odwiedził studia. Poniżej, przetłumaczone najistotniejsze fragmenty rozmowy:
"Jestem cholernie podekscytowany tym wszystkim co się dzieje. Zespół napisał już kilka kawałków na nowy album, które trzyma w ukryciu przed światem. Zawsze idziemy w przód, nie oglądając się za siebie i tak też jest w tym przypadku. Postanowiliśmy odwiedzić muzyczne rejony, w których nie mieliśmy się jeszcze okazji sprawdzić z tym zespołem. Chcemy by nowy album powiewał świeżością, a być może i wyprzedzał muzycznie czasy, w których aktualnie żyjemy."

Spytany o szczegóły, Shavo kontynuuje:
"Gitarzysta Daron zaproponował byśmy poszli w stronę elektroniki, lecz chodziło mu tylko o keyboardy, które grałyby większą rolę niż dotychczas, z kolei ja i Serj, który niedawno nagrał nietypowy kawałek z Bennym Benassim, rozwinęliśmy temat proponując nieco nowatorskości. Szybko doszliśmy do porozumienia co do brzmienia nowej płyty, lecz potrzebowaliśmy dobrych przewodników, którzy pomogliby w stworzeniu naszej wizji. Zaprosiłem na próbę mojego dobrego znajomego, samego Skrillexa,z kolei Daron zaprosił Joego Hahn'a z Linkin Park z którym miał okazję niedawno współpracować już w studiu. Praca przebiegła bardzo owocnie, mamy z tymi panami aktualnie dwa utwory i wiemy czego chcemy od przyszłości tego zespołu."
Poproszony o podzielenie się efektem współpracy, basista urywa temat:
"Dodaj do "Old School Hollywood" umiejętności Pana Hahna i kreatywne wstawki Skrillexa oraz głos Serja modulowany przez różne elektroniczne zabawki, a nakreśli ci się obraz tego co nadciąga. Daft Punk? Nazwij to jak chcesz, my to nazywamy nowym brzmieniem System of a Down"
Jak wywnioskować łatwo można, czwórka Ormian pragnie nowych eksperymentów, w których stworzeniu mają pomóc właściwi ludzie. Oby nie zapomnieli tylko o swych korzeniach z debiutanckiego albumu okraszonego ciężkimi gitarami.
//MIXER
Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.